A więc tak zaczynam od swojego opisu. Mam prawie 13 lat i jestem dziewczyną, jestem dość chuda, mam 167 cm wzrostu ( bo słyszałam że wzrost w siłowaniu się na rękę się liczy czy coś XD) a ze sportów co uprawiam to jeżdżę konno raz w tygodniu oraz po prostu też ćwiczę na wf. Ostatnio tak siłowałam się na rękę ze znajomymi w klasie i wygrywałam z prawie wszystkimi chłopakami no i dziewczynami też tylko jedna jeszcze jest taka silniejsza i mnie pokonała :D a fajnie tak się posiłować na rękę bo to daje taką satysfakcję czy coś. I w zeszłym tygodniu siłowałam się z mamą I wygrałam po czym moja mama: BOŻE ILE TY MASZ SIŁY. z tatą też ale wiadomo tata to ma silną łapę i z nim przegrałam chociaż nie zdawałam za wygraną. A fajnie by było kiedyś pokonać w tym i tatę :D ale jak to zrobić?