Ja w wypożyczonych tylko zaznaczam cytaty, a po przepisaniu/zrobieniu zdjęcia gumuję. U siebie za to podkreślam i notuję, ale jeśli mam zamiar zatrzymać tę książkę po przeczytaniu. Uważam, że to jest pomocne, ale trzeba być ostrożnym aby nie zniszczyć książki.Zaznaczam i piszę tylko ołówkiem. A Ty?