To coś to karma dla królika. Sama bym za to zapłaciła bo ona złotówki nigdy nie dołożyła na królika. Nie mogę liczyć na rodzinę ale nie będę mówić czemu, tylko na siebie. Nie pojadę do miasta a mogę tylko zamówić ale co zrobić by moi rodzice się zgodzili? Serio, nawet nie proszę ich o prezent na święta ale o pozwolenie na zamówienie teraz. Twieradzą że zbzikowałam ale królik jest dla mnie częścią rodziny a nawet dbam o niego jeszcze bardziej niż o kogo kolwiek. Jest moim oczkiem w głowie i chcę dla niego jak najlepiej ale jak ma mieć dobrze skoro nie mogę zamówić. Gdy zamówię moja matka zadzwoni do kuriera i powie żeby nie przyjeżdżać