Jestem juz pelnoletnia. Moi rodzice stwierdzili ze chca mi kupic mieszkanie tylko problem w tym ze nie sluchaja mnie wcale "nie masz nic do gadania" "tu gdzie chcesz sa drozsze mieszkania". Oni chca mi kupic w mniejszym miescie mieszkanie, a nie w duzym tam gdzie mieszkamy obecnie. Nie lubie tego malego miasta dlatego tam nie chce mieszkac i prawie wcale go nie znam. Mysle by za niedlugo sie wyprowadzic i wynajac mieszkanie. Wiem ze wynajem jest nieoplacalny ale z drugiej strony sama nie wiem czy powinnam czekac na kupno od nich mieszkania dla mnie bo mam wrazenieze za niedlugo mi powiedza " to my ci kupilismy mieszkanie to powinnas sie nas dalej sluchac". Z drugiej str boje sie ze nie dam rady sama wynajmowac mieszkania a znowu z kolezanka nie chce mieszkac lubie wlasna przestrzen. Moglabym jedynie z chloppakiem ale go nie mam :(