Jak usprawiedliwić nieobecność na ćwiczeniach? Dzisiaj z jakiegoś powodu nie chciał odpalić mi samochód i nie zdążyłam na busa który był po 6:00. Zajęcia zaczynają mi się o 8:00 a następnym busem i tak nie zdążyłabym dojechać. Musiałabym iść na piechotę pół godziny żeby na tego busa dotrzeć a nienajlepiej się dzisiaj czuję. Wczoraj w nocy wymiotowałam, jestem po prostu słaba. Do lekarza nie mam czym pojechać więc zwolnienia lekarskiego nie dostanę. Te ćwiczenia odbywają się co dwa tygodnie, byłam na wszystkich oprócz pierwszych, pierwszego dnia, bo bus który był wpisany w rozkład nie przyjechał. To były zajęcia organizacyjne i trwały tylko pół godziny, nie było na nich żadnego materiału, podała tylko literaturę i mówiła o zaliczeniach. A tak poza tym byłam na wszystkich zajęciach. Myślicie że z powodu dziejszej nieobecności czekają jakieś konsekwencje? Jak mam to usprawiedliwić? Mam podejść do niej na następnych zajęciach i zrobić to ustnie czy trzeba pisemnie?