Mam kundelka który głową sięga do kolana. Próbuję uciekać na wszystkie sposoby. Wiele razy łatalam dziury w siatce żeby nie mógł się przedostać. To zaczął przeskakiwac przez siatkę,wiec ją podwyższyłam ale i tak uciekał. Zrobiłam mu kojec z którego na początku ciężko było mu się wydostać lecz udało mu się, siatka kojca sięga jakieś 1,70cm. Już nie mam pojęcia jak sobie z tym poradzić.