Płacz to jest naturalna reakcja na wzruszenie, ból, nawet piękno, czy śmiech. Czy zgadzasz się z tym stwierdzeniem?Dlaczego tak/nie?Jak myślisz, czy każdy człowiek się z nim zgadza i gdy któraś z tych emocji jest zbyt silna, to płacze, niezależnie od swojego wieku, płci, osobowości, poglądu na świat, stopnia wrażliwości, aktualnej sytuacji życiowej, doświadczenia życiowego, wykształcenia, wykonywanego zawodu itp., itd.?Dlaczego tak się dzieje, że płacz jest takim naturalnym, ważnym i potrzebnym odruchem w życiu człowieka na wiele sytuacji w jego życiu?Jesteś optymistką/stą, realistką/stą, czy pesymistką/stą?Ile masz lat i jakiej jesteś płci?Uzasadnij. Cenię sobie sensowne i rozwinięte odpowiedzi.Chamskie odpowiedzi od razu będą usuwane.