Wczoraj idę sobie korytarzem przechodzę obok nauczycielki która mnie uczyła ale teraz już nie uczy ona się do mnie uśmiecha a ja patrze na nią i nic jak już przeszłam i idę dalej to ona też mnie już ominęła ale nie była jeszcze tak daleko i mówi sama do siebie :,, no nawet się do mnie nie uśmiechnie