Od niedawna podoba mi się kolega. Jest świetny, ma mega charakter, jest intelignentny, zabawny, ma ogromny szacunek do dziewczyn, na prawdę ogromny, aż się zdziwiłam, super się ubiera, dobrze się uczy, nie pije, nie pali, jednak nie jest zbyt urodziwy. Wiem, że to nie jest ważne, jednak trochę zależy mi na wyglądzie. Wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że jest kobieciarzem. Każdej dziewczynie prawi komplementy, troszczy się o nią itp. Pisząc ze mną mówi do mnie `słodziak`, bardzo się troszczy, jednak boję się, że pisze tak do każdej i sygnały, które mi wysyła są dla niego normą, jednak ja czuję coś więcej. Co robić? Zależy mi na nim.