Jest too stara bajka dla dzieci. Jest w niej księżniczka, która jest zamknięta. Książę/bohater/młodzieniec zakochany w księżniczce (nie pamiętam kim był) musi rozwiązać kilka zadań, by móc ją poślubić. Ostatnią chyba misją jest wskazanie prawdziwej księżniczki wśród kilku iluzji stworzonych przez osobę, która księżniczkę więzi. Młodzieniec robi to przez zerwanie z jej głowy chusty, wtedy księżniczka się budzi. A w rozwiązaniu po kryjomu pomógł mu ktoś/coś czemu pomógł wcześniej chyba. Brzmi trochę podobnie do baśni o sześciu sługach, ale to nie to.