Moja koleżanka Wiktoria ciągle , gdzie by tylko nie było koło mnie gada mi po raz 1000 żę buduje nowy dom , że jutro jedzie na konie , że bawiła się z Alą- siostrą cioteczną. Ale najgorsze jest to że wszystko po mnie zgapia!. Ja kolekcjonuje kolorowanki ona też. Ja robie rzeczy z modeliny on.a też kupiła. A jak jej to powiem to się obrazi. To jak mam jej to powiedzieć?