Naprawdę nie chcę ich mieć, do tej pory miałam indywidualne w szkole z powodu zaburzeń podobnych do schizofrenii, a teraz przez to, że dyrektor jest do mnie podły miałam próbę samobójczą w piątek ( poprzedni ) chciałam wyskoczyć z okna i powiedziałam do Psychiatrze i Pani Doktor skierowała mnie na indywidualne w domu, ale teraz sobie zdałam sprawę, że nie bardzo chcę te lekcje, chcę walczyć z chorobą, a nie się poddawać... A nikt już się nie zgadza zebym wróciła chociażby na razie do szkoły. Co robić? ( nie robię sobie żartów ).