Jakieś pół roku temu był strajkt tuż przed maturami. Spotkałem wtedy dziewczyne, która kiedyś mi sie podobała. Gdy ją ujrzałem to odpalała papierosa, a po chwili gdy do niej podszedłem to miała do połowy wypalonego. Co ciekawe ona z daleka wygląda bardzo pociągająco, ale gdy sie tak jej przyjrzeć z bliska to mi się jednak wcale nie podoba. Myślałem, że tylko dziewczyny które wolą niegrzecznych chłopców palą papierosy, a ona jest taką dziewczyną u której każdy młodszy jest skreślony i woli tylko starszych i inteligentnych.