Kiedy zboczeniec zaatakuje ofiarę, a ta zamiast bronić się, podda się dobrowolnie bez żadnego odgrażania się, to jest wysokie prawdopodobieństwo, że jej np. nie udusi? Albo, że przy spotkaniu z niedźwiedziem, trzeba udawać martwego, bo wtedy Cię zostawi? Skoro mógłby Cię zjeść zamiast się za Tobą uganiać -,-