To dla mnie duża zmiana. Jestem typem samotnika, mocno uzależnionego od rodziców, chciałbym wykorzystać tą okazję aby się trochę usamodzielnić. O czym pamiętać, co wziąć ze sobą? Ubrania, sztućce, środki czystości? Ile pieniędzy wziąć z domu? Czy jest tam jakieś wyżywienie? Czy 50 zł wystarczy żeby mieć na jedzenie na tydzień, właściwie na pięć dni. Czy brać poduszkę, kołdrę, czy tylko poszewkę?Chciałem zadzwonić do biura studenckich spraw socjalnych ,ale sam nie wiem o co pytać. Tyle mi chodzi po głowie. Jakieś podpowiedzi?