Mam straszny problem z trądzikiem. Nie mam spirytusu, ale mam amol, więc czy jak posmaruję twarz amolem (na waciku) i potem kremem coś typu sudokrem, to pomoże? Czy w ogóle jest jakiś powód, dla którego nie powinnam tego zrobić? Oczywiście najpierw umyć pożądnie twarz płynem antybakteryjnym i dopiero potem amol i na końcu krem. Wiem, że może wysuszyć skórę, dlatego będę robić jakieś maseczki nawilżające czy coś, bo oczyszczające nie dają takich efektów, o jakie mi chodzi... Proszę o poważne odpowiedzi, za które z góry dziękuję ;)