Więc mam w domu mysz domową w ciąży (taką sprzedala mi pani w zoologicznym) i wczoraj na spacerze znalazłam małą porzucona polna myszke. Wzięłam do domu to maleństwo i dałam je do przezroczystego pojemnika z dziurkami a następnie do klatki. Mysz domowa nic nie zrobiła tej polnej. Dzisiaj wypuściłam tą polną po klatce z domowa i ta domowa zaczęła przewracać tą mała i tak jakby gryźć lub myć ( nie umiem określić). Co teraz mam zrobić? Pościć ta młodą czy je oddzielić (na razie sa osobno). Ta młoda ma zamknięte oczy i daję jej mleko dla kociąt.