Mi tak w sumie hm... spałąm do 13tej pisałam z kumpelą potem spałam godzinę, wychodziłam i kupiłam colę i siedzę i czekam aż ktoś wpadnie na komunikator i trochę mi smutno ale trochę czuję relaks takie mieszane uczucia, słucham ładnej muzy i marzę sobie o lepszej przyszłości oglądając atrakcyjne kobiety