Przebijałem kolczyk w profesjonalnym salonie i po miesiącu zmieniłem labret na wysterylizowane kółeczko (tak wiem było to nieodpowiedzialne ale wtedy nie myślałem aż tak bardzo o tym). Problem w tym że włożyłem go o grubości pręcika 1 mm mimo że przekłucie było robione na bodajże 1,6 mm, jednak wolałbym grubość 1,2 mm bo wyglądałoby to po prostu estetyczniej. Więc podsumowując czy mogę w przekłucie wygojone na 1 mm kolczyku włożyć kolczyk grubości 1,2? Czy jest w ogóle możliwość rozciągania na chrząstkach?