czy to ja jestem dziwakiem jakimś jeśli (jestem bi z przewagą w jedną stronę), całowanie z fajnymi dla mnie osobami płci tej bardziej preferowanej daje mi średnią taką ale nawet nawet przyjemność fizyczną, nic specjalnego, bardziej kręci mnie sama sytuacja i lepsze dla mnie byłoby całować człowieka gdzie indziej niż takie lizanie. Za to przy całowaniu z osobami płci tej mniej preferowanej robi mi się trochę niedobrze chwilami wręcz. a tak to nie czuje nic, na pewno żadnej przyjemności z tego