Hej, uczę sie grac na gitarze już dość trochę czasu. Mam problem, bo po cwiczeniu tak godzinę zaczyna mnie boleć opuszek kciuka ( ach to tarcie...;D ) Chodzilem przez rok na kurs gitart ale odpuscilem sobię na rzecz karate.... a kurs gitary kosztował 40 na godzinę ... Tak więc pytalem sie tego mojego instruktora w tamtym czasie i powiedzial, że lepiej kciukiem bez specjalnej nakładki na kciuk bo lepiej to brzmi... Jakieś rady? Warto kupić taką kostkę na kciuk...? Trzeba się wtedy z nim uczyc grac? Ale to chyba samo wyjdzie, jak wie bedzie z nim próbowało...