Od kilku dobrych lat nie jest warzyw i owoców (z owoców to tam jem tylko kilka, głównie chodzi o warzywa), i mam problem by się przełamać ze spróbowaniem ich, jeżdżę do endokrynologa i lekarz mówi mi bym się przełamała, ale nie potrafię, ma ktoś jakieś porady?