Jakie przykłady? Ja mam sporo takich rzeczy ale tylko podam 4 przykłady: 1.Kiedy ktoś wyśmiewa na przykład weteranów którzy byli na wojnie (często mają PTSD i w ogóle). Wali to prosto w moją wrażliwość jako osoby doceniającej poświęcenie i obowiązek żolnierzy - a nie mam wojskowych w rodzinie.2. Inny przykład jak ktoś maluje grafitti lub po prostu niszczy neoklasyczną sztuke tak jak tego greckorzymskiego dzieciaka w parku gdzieś tam w polsce już zapomniałem gdzie to było3. Jeszcze inny przykład to zniechęcanie innych do posiadania dzieci - mimo że narazie ich sam nie mam. Szkoda że ci którzy to kupują sie w przyszłości przejadą jak sie obudzą 4. Argumenty excelowe i czysto-ekonomiczne za zaoraniem środowiska/czystego powietrza i samych siebie, tylko dla kilku ekstra wskaźników PKB beneficjentami których są duże korporacje, nie zwracając uwage na zdrowie i przyszłe pokolenia. Nie jestem zielonym ekologiem ale też nie udaje że problemów nie ma. Przykładów jest wiele
