Kiedyś wpadłem sobie za jednym pytaniem, na chwilę, myszkując po czeluściach internetu. Wpadłem, wypadłem... lecz po chwili wszedłem znów.. i pokochałem to miejsce wraz z ludźmi. Byłem tu sześć lat, z króciutką przerwą. Zżyłem się z niektórymi awatarkami. Niejedną noc tu przegadałem. Czasem o sprawach błahych, innym razem o ważnych. To był świetny czas...Straszną rzecz WP zrobiła temu portalowi i jego użytkownikom. To miejsce mogło sobie istnieć i rozwijać się. Gdzie są tacy użytkownicy, którzy klikają w reklamy (choć to akurat głupie było). Gdzie znajdzie się taka masa chętnych do odwalania roboty za admina? Gdzie indziej forum może istnieć bez admina, z jednym czy dwoma modkami wolontariuszami? Gdzie ludziom się chce po tym jak właściciel pokazał że ma ich tam gdzie słońce nie dochodzi? Tu nawet trolle czuły się lepsze...Jakim trzeba być tumanem, żeby porzucić portal ze świetnym interfejsem i kilkuset użytkownikami.. a tak było ze trzy lata temu. Jakim trzeba być ..... żeby tego nie sprzedać, nie oddać, nie modernizować, lecz pozwolić takiemu miejscu dogorywać przez lata by później wyrzucić to do kosza? Tuman, to łagodne, wręcz pieszczotliwe określenie dla tej osoby. Mam do Was żal, że tak zmarnowaliście pracę tych osób, które to wszystko stworzyły. I pal licho, te idiotyczne pomysły, typu: goście przy braku skutecznych możliwości utrzymania porządku. Pal sześć te małe niedociągnięcia. Mieliście świetny system forum, kapitalnych ludzi... Wszystkie karty w ręku.. tylko wyobraźni zabrakło... i serca..Dla Was drogie Pytamki życzenia: Byście zawsze mieli wyobraźnię i serce. Bo wyobraźnia wyznacza drogę... a bicie serca nadaje ruch.