Mój kocur był kiedyś bardzo agresywny i odważny. No bal się tylko mojego taty, ale tak to na prawie wszystkich rzucał się bez powodu. Teraz w sumie cała jego wrogość zniknęła a on boi się już prawie wszytskiego. Nic szczególnego się nie wydarzyło, to stało się tak z dnia na dzień. Z góry dzięki za pomoc, brakuje mi tego jak nieraz pokazywał pazury ;)