kiedy każdy uczeń z 3-ej klasy szkoły podstawowej rozumiałby, iż skoro zatrudnieni otrzymują wynagrodzenie w wysokości kosztów wytworzenia produktów, to nie są w stanie ich nabywać po cenach podwyższonych o chęć uzyskania zysków przez inwestorów/biznesmenów/pracodawców, bo po prostu nie otrzymują na to podwyższenie cen zwiększonego wynagrodzenia? Rozumiesz to?