> Nie wymyślam no bo gdybym chciał stworzyć historie to na pewno byłaby ona dużo bardziej barwna i byłaby w niej jakaś super blondyna z Koszalina a nie takie o..> Więc graliśmy tam sporo lat temu którego znam z reala ale mieszkamy spory kawałek od siebie, graliśmy w RÓŻNE w ogólnie nie spokrewnione gry, on w fpsa ja w takie tam mmorpg> Okazało się że poznaliśmy >tego samego< kolesia, w >różnych od siebie grach< z Gdańska> Koniec.
* A dobra jest jeszcze pikantny element o którym zapomniałem - ten koleś dobrze hackował w obu grach.