Syn pyta się ojca:- Tato kim ja w życiu będę?- Albo się ożenisz albo nie ożenisz. Jak się ożenisz toś przepadł, a jak się nie ożenisz, to masz dwa wyjścia. Albo pójdziesz do wojska, albo nie pójdziesz. Jak nie pójdziesz toś przepadł, a jak pójdziesz to masz dwa wyjścia. Albo pójdziesz na wojenkę, albo nie pójdziesz na wojenkę. Jak nie pójdziesz na wojenkę toś przepadł, a jak pójdziesz na wojenkę to masz dwa wyjścia. Albo Cię zastrzelą albo Cię nie zastrzelą. Jak Cię nie zastrzelą toś przepadł. A jak Cię zastrzelą to masz dwa wyjścia. Albo Cię pochowają w piachu, albo pod laskiem. Jak Cię pochowają w piachu, toś przepadł. A jak Cię pochowają pod laskiem, to masz dwa wyjścia.Albo na mogile wyrośnie trawa, albo drzewko. Jak wyrośnie trawa, toś przepadł. A jak wyrośnie drzewo, to masz dwa wyjścia. Albo Cię przerobią na meble albo na papier. Jak Cię przerobią na meble, toś przepadł. A jak Cię przerobią na papier, to masz dwa wyjścia. Albo przerobią Cię na książki, albo na papier toaletowy. Jak przerobią Cię na książki, toś przepadł. Ale jak przerobią Cię na papier toaletowy, to masz dwa wyjścia.Albo będziesz wisiał w męskiej toalecie, albo damskiej.. Jak będziesz wisiał w męskiej toalecie, tos przepadł, a jak będziesz wisiał w damskiej, to powiem Ci, że masz dwa wyjścia. Albo będziesz służył z tyłu albo z przodu. Jak będziesz służył z tyłu toś przepadł, a jak będziesz służył z przodu to będzie to samo, jak byś się ożenił.