Czuję się dobrze tylko we własnym pokoju, nie dogaduję się z rodzicami ani z bratem, nawet wstydzę się z nimi przebwyać w jednym pokoju i rozmawiać z nimi mimo tego, że mieszkamy w jednym domu przez całe życie, mają inne zdanie ode mnie we wwzystkim i mnie krytykują często, jak są święta czy coś to tylko myślę o tym kiedy będę mogła już zaszyć się sama ze sobą, lubię tylko siostrę i w sumie to tylko z nią rozmawiam i czuję się przy niej swobodnie, z resztą czuję takie napięcie i się stresuję tak jakby byli obcymi ludźmi dla mnie nawet z własną mamą
Jeśli chodzi o dalszą rodzinę, to mam tak samo, nie lubię do nich jeździć ani jak ktoś przyjeżdża do nasNawet niekiedy mam koszmary z moimi rodzicami w roli głównej xD Jakaś przemoc itp mimo że takie rzeczy nie dzieją się w naszym domu te sny są chore