Podoba mi się taki chłopak z mojej szkoły. Jesteśmy w tym samym wieku. Jedyną barierą jest to, że jesteśmy w innych klasach...Zawsze jak przechodzi koło mnie to moje nogi zamieniają się w wate... Pare razy myślałam nad tym żeby zacząć rozmowe, np. wiesz która godzina? widziałęś to i tamto? Ale zawsze nie mam odwagi... Jestem BARDZO, ale to BARDZO nie śmiała... 4 czwartego czerwca wszystkie szóste klasy jadą na wycieczke. Dowiedziałam się, że on też jedzie! Ale nadal pozostaje problem jak się zakolegować... Błagam pomóżcie mi! On, zawsze na próbach poloneza, kiedy inni chłopcy biegają, gadają itp. to on stoi cichutko, robi słodką minkę i od czasu do czasu patrzy na mnie! Nie wiem co robić... Liczę na Wasze odpowiedzi.Chcę jeszcze dodać, że niewiadomo czy będziemy jechać wszyscy razem autobusem/autokarem... Ale gdybyśmy jechali akurat blisko siebie to jakie macie pomysły na rozmowe?LICZĘ NA WASZE ODPOWIEDZI!