Ja niestety mam problemy z interpunkcją i nie wiem czy to dobrze wygląda czy nie. Jestem również otwarty na różne uwagi, sugestie i krytykę xdObudziłem się, obudziłem się w jakimś dziwnym świecie. Wstałem z ziemi i zacząłem się rozglądać, wszędzie rosły kwiaty i ogromne drzewa które zasłaniały niebo ale mimo wszystko było jasno, było pięknie. Po chwili rozglądania się zauważyłem ją, piękną jak zawsze. Z oddali patrzyła się na mnie wyciągając w moją stronę rękę abym za nią poszedł. Po paru minutach doszliśmy do jakiegoś niezwykłego jeziora na którym był most. Również po jakimś czasie cieszenia się tymi pięknymi widokami postanowiłem na niego wejść. Było z niego widać dosłownie wszystko. Pełno przeróżnych ryb, jakichś kwiatów wodnych których nigdy na oczy nie widziałem, po prostu przecudownie. Ale czegoś mi tu zaczęło brakować. Tej pięknej dziewczyny, zacząłem się rozglądać ale nigdzie jej nie było. Kiedy już miałem wracać na ląd ona nagle wyłoniła się z wody i podpłynęła w moją stronę z przepięknym syrenim ogonem. Schyliłem się, podpłynęła do mnie i objęła moją twarz rękami po czym pocałowała mnie i pociągnęła ze sobą w nieznane głębiny... Nagle się obudziłem, naprawdę się obudziłem z 23 sztyletami w ciele przymocowany do ściany a ona stała na drugim końcu pokoju. Śmiała się i rzucała nożami dalej a ja powtarzałem szepcząc ze łzami w oczach tekst pewnej piosenki...