Czy można nienawiść do czegoś "wyssać z mlekiem matki"? Nieuzasadnione negatywne nastawienie do czegoś od tak po prostu?Sam się kilka razy nadziałem że czegoś np. "nie lubię/nie szanuję" ale nie jestem w stanie podać konkretnie czemu.(Czy to tylko takie tego moje jakieś zafiksowania?)