Ha, ha, ha! Właśnie zobaczyłam, że jestem u kogoś na takiej liści. Żeby było śmiesznie, to nigdy i niczym tej osoby nie obraziłam. A że spierałyśmy się o coś, to tylko w zwykłej, nieagresywnej rozmowie. Jak widać ktoś, kto głosi tolerancyjność sam nie pozwala innym na odmienne zdanie.Gratuluję tak pojmowanej tolerancji.