"Bałam się , że pokrzyżuje mi plany na przyszłość " Skąd się biorą tacy zwyrodnialcy ? I co miał w głowie jej facet ? " Zarówno podczas śledztwa, jak i w czasie procesu mężczyzna zapewniał, że nie miał pojęcia o ciąży partnerki. Przyznał jednocześnie, że regularnie współżyli ze sobą niemal do samego porodu. - Widziałem, że ma malutki brzuszek. Myślałem, że się jej przytyło. Ufałem jej – zapewniał Rafał M. – Kiedyś zapytałem ją o ciążę na Messengerze. Odpisała, że możliwe, ale potem, że jednak nie jest " KLIK do całego artykułu . Co musi być w tej chorej głowie ? Dlaczego nie potrafię tego zrozumieć ? Kto mi to wytłumaczy ?