ogólnie niby mam w dupie co ludzie sobie o mnie myślą i w ogóle, ale jestem od tego roku w nowej szkole, wszyscy się tam znają, mam tam 2 przyjaciółki które też przyszły z tej szkoły co ja, no i ogólnie ja kiedyś nie lubiłam kpopu (one też), ale miały bilety do kina jak opuszczali nagrany w Seulu koncert BTS i szły jeszcze z naszą koleżanka że starej klasy która chyba jest army ale idk, i miała wolny bilet i wzięły mnie ze sobą, no i tak się stało że polubiłam dość kpop, zaczęłam się interesować tym i w ogóle, ale one nadal to nie lubią a nie chciałabym być w jakikolwiek sposób przez to odrzucona czy coś, ostatnio też się trochę zmieniło (ja też się zmieniłam troszke) a one zaczeky sie lepiej dogadywac taka jakby (mam na mysli ze one maja wiecej tematow i smieja sie z tych samych rzeczy, a ja stwierdzilam ze nie bede sie smiala jak cos mnie nie smieszy czy cos no i one od razu 'uuu nie lapiesz zartu' itp.. w klasie też nikt nie słucha kpopu, ogólnie mam zjebaną klasę, sama lubie dość też rap i hip hop, ale większość osób z mojej klasy słucha polskiego rapu typu bedoes itp. (nie no szanuje każdy rodzaj muzyki ale no więcie), macie moze ogolnie jakies porady sostyczace całej tej sytuacji?