Dzisiaj wieczorem zemdlałam i uderzyłam o biurko. Przegryzłam sobie bardzo głęboko wargę, ale nie w tym rzecz. Przegryzłam sobie również dziąsło ( na szerokość dwóch jedynek aż do wędzidełka). Na początku ledwo się trzymało i było widać wszystko pod spodem. Teraz jest trochę lepiej, ale ciag czuję jakby miało mi się to zaraz urwać. Jutro rano idę do stomatologa, ale z ciekawości chciałam się dowiedzieć, co jeśli tak duży kawałek dziąsłaby mi się urwał? Czy to by się jakoś zrosło?