Wujek adoptował swego czasu córkę kolegi, bo rodzice zgineli w wypadku a rodzina się wypieła. Dziecko od małego traktował jak swoje a teraz kiedy synowie rozjechali się po świecie, to ona z swoim mężem dbają o gospodarstwo i schorowane wujostwo. Wniosek jest prosty nie ważne skąd dziecko pochodzi, tylko jak je jesteśmy w stanie wychować.