Bliska mi osoba wyjeżdża dzisiaj do zamkniętego ośrodka dla osób uzależnionych. Chciałam się zapytać czy jest możliwość jakiegoś kontaktu z taką osobą? Widywanie to wiem że nie, ale np rozmowa przez telefon? Czy po prostu przez cały okres leczenia totalne odcięcie od tej osoby i zero kontaktu? Pracownicy będą nas informować telefonicznie o przebiegu leczenia? Dziękuje za pomocne odp.