• Rejestracja
Witaj! Zarejestruj się i zostań Super Radnikiem. Poznaj fajnych ludzi i odpowiadaj na ich pytania.

Radnik.pl to serwis, w którym możesz zadawać pytania innym użytkownikom i ekspertom, dzielić się wiedzą z innymi i zdobywać wiedzę na liczne tematy. Zobacz, jak możesz pomóc innym.

Radnik.pl korzysta z plików cookies, aby zapewnić Ci największy poziom usług. Dowiedz się więcej.

Problem z upartą jukką

0 głosów
Miałem jukkę. Wybujała za bardzo, nie trzymała pionu, więc obciąłem czubek, ukorzeniłem, posadziłem do doniczki i pięknie rośnie.Kikut który pozostał podlewałem czasem a on wypuścił listki. Więc odrost obciąłem, ukorzeniłem, posadziłem do doniczki i pięknie rośnie.Kikut dalej podlewany żył nadal i pokazał następny odrost. Jak miał kilka listków obciąłem go i włożyłem do wody gdzie się ukorzenia.Kikut podlewałem dalej i choć pęd już prawdopodobnie obumarł, to korzenie żyją. Od korzeni pokazały się kolejne listki.Tak to wygląda na dziś:   No i jest problem. Cieszy mnie żywotność tej rośliny tylko zastanawiam się, co ja z tymi jukkami zrobię. Czy ta macierzysta roślina przestanie kiedyś płodzić następnych potomnych? Sentyment nie pozwala mi seniorki-matki unicestwić. A nie chciałbym tworzyć w mieszkaniu lasu jukk. Tym bardziej że jeszcze jedna, dorodniejsza dumnie stoi w pokoju ku ozdobie.
pytanie zadane 1 marca 2019 w Przyroda i zwierzęta przez użytkownika niezalogowany
 

Twoja odpowiedź

Your name to display (optional):
Prywatność: Twój adres użyty będzie jedynie do wysyłania tych powiadomień.
Weryfikacja antyspamowa:
Zaloguj lub zarejestruj się, aby nie przechodzić procesu weryfikacji w przyszłości.
nfz skierowania
Agile Software Development Team Poznan Poland
...