Mam 13 lat i rozwijam się w swoim spokojnym rytmie. Od początku dojrzewania piersi powiększyły się nieznacznie, tzn. takie dwie małe górki. Przeszkadzają mi jednak w uprawianiu sportu, dlatego noszę topiki. Do tej pory NIGDY mnie nie bolały, aż do teraz. Z lewej strony boli mnie w okolicach sutka i jak dotykam to jest taki przeszywający ból, zrobił się troszkę ciemniejszy i tak jakby się spłaszczył, a z drugim nic się nie dzieje. Kiedy nie dotykam co prawda nie boli, ale czuję taki dyskomfort w tych okolicach. Wiem tylko tyle, że w tym wieku raczej nie zdarzają się choroby piersi.
I dodam jeszcze, że nigdy w życiu nie miałam miesiączki ani żadnej wydzieliny, tylko inne objawy dojrzewania już występują.