Tak jak w tytule. Miałam kilkuletnia przerwę od książek i nie wiem już ‚co w trawie piszczy’. 10 lat temu jak zaczynałam swoją przygodę z książkami bardzo przypadł mi do gustu zmierzch jak i jego cała seria, wiem ze obecnie pewnie ejst to uważane za kicz głównie przez jego ekranizacje, ja jednak uważam, ze książki są napisane świetnie nawet teraz jak wróciłam do nich po tylu latach. Szukam czegoś w podobnym klimacie, fantasy z wątkiem miłosnym. Pamietam tez, ze bardzo lubiłam Inteuza tej samej autorki, Dary Anioła Cassandry Clare, wampiry z Morganville. Także jeśli możecie polecić coś z tej kategorii z ostatnich powiedzmy 6-7 lat byłabym wdzięczna!