Wiadomo..Wielki błekit,Leon zawodowiec,Nikita...Własnie obejrzałem Imperium wilków...Fascynujący thriller,niestety tak wspolcześnie pomontowany ze po projekcji tylko łeb boli....A Jean?Znowu taki sam...Aktor który chyba cała karierę zbudowal na twarzy nie do pomylenia z kimkolwiek...I sam juz nie wiem...Lubie pana Reno czy moze bardziej lubię te filmy