Mam włosy sięgające ok 7 cm za ramiona. Niestety u nasady włosy niemal że od razu po ułożeniu opadają i wyglądają fatalnie zmienia to kontur mojej twarzy na gorszy do tego wygląda to jakby moje włosy były tłuste (oczywiście nie są ). Bardzo zależy mi na możliwie dużej objętości stosowałam już w tym celu proszki wielu firm oraz pianki próbowałam również z lakierem do włosów. Niestety NIC nie pomaga. Proszę o jakieś sprawdzone porady są na rynku może jakieś dobre produkty które robią robotę ? Najbardziej zależy mi na jakiś poradach co do układania ich ponieważ muszą być one KONIECZNIE rozpuszczone zwykle chodzę z włosami zarzuconymi na lewy bok Przedziałek znajduje się na prawym boku uważam że wyglądam wtedy najkorzystniej. Aczkolwiek tak jak mówiłam cały efekt psuje brak objętości. Może mogła bym coś wpiąć we włosy lub pod nie jakaś wsuwka spinka najlepiej coś czego nie będzie widać Z góry dziękuje za wszystkie odp ponieważ jest to dla mnie ogromnie ważne!