Nigdy nie zadawałem takich"pytań".W ogóle,u mnie prawie 22...Ale widze ze coś nie stroi...To nie ten czas który był 3-4 lata temu.Albo mniej...I nigdy w weekend.Tylko bez teorii spiskowych prosze!Nie chce sie?Nie ma o czym?Nie ma do kogo?Spowszedniało?A jak bedzie jutro?Kocham Mozarta i Renoire'a i tego nic nie zmieni.Chyba ze wszyscy zamilkną....