W Zjednoczonym Królestwie - albo w dowolnym państwie - jego regiony wyspecjalizowały się w różnych produktach. Uznają, że korzystnie będzie się nimi wymieniać, ale tak, aby nikt na tej wymianie nie był stratny, oszukany. Jak mają to przeprowadzać?W tym celu powołują Głównego Doradcę (GD), a ten Centralną Instytucją Zapisową (CIZ) zapisuje na specjalnych notach bankowych lub elektronicznie, ile czasu/roboczogodzin poszczególne regiony zużyły na wykonanie swych produktów. Tymi notami bankowymi CIZ płaci wytwórcom za ich pracę, a oni nimi płacą innym za ich produkty. Żaden zysk z wytwarzania produktów, ani z wymiany, nie może istnieć. Czy to nie jest oczywiste?