Chodzi mi o to że gdy biorę bucha to strasznie szczypie, grzała nie jest spalona. Palę już jakieś 2 lata i dopiero teraz się z takim czymś spotkałam, nie jest to wina mocy bo cały czas palę te same. Koleżanka powiedziała że mogę mieć przepalone gardło ale idk o co jej chodziło XDD więc pytam tu.