Kiedyś wszystko było jasne, mieliśmy pociągi:osobowe – zatrzymujące się na wszystkich przystankach, najtańsze bilet, mały komfortpospieszne – zatrzymujące się wyłącznie na wybranych ważniejszych stacjach, bilety droższe, czasem miały miejscówki i WARSyekspresowe – podobnie jak pospieszne, zatrzymujące się na wybranych stacjach, zapewniały wyższy komfort, wagony restauracyjne, rezerwację miejsc, itp.A teraz ilekroć słyszę zapowiedź pociągu na stacji, to podaje się tylko jaka firma obsługuje dany kurs (np. Koleje Mazowieckie, Interregio, Intercity, itp.) ale nie ma żadnych informacji o standardzie pociągu. Podobnie jest w rozkładach internetowych.Komu to przeszkadzało?Tylko ten pociąg nie budzi wątpliwości:
