Chodzi o to że nigdy nie lubiłam jak coś mnie bolało no wiecie jak więcej ludzi na świecie, ale ostatnio coraz więcej dostawałam tak mówiąc brzydko "po mordzie" i zaczęło jakby mi się podobać ból, a się pytam was bo nie chce się ciąć ani bić o jakieś kanty stołu piszczelami bo potem są siniaki