Witam. Mam problem w odnośnie wybrania szkoły średniej. Otóż w sąsiednim. mieście jest liceum, które jest nawet ok, tylko jest jedne problem. Nie ma języka, którego chciałabym się uczyć, czyli hiszpańskiego. W tamtej szkole jest włoski. A co do mojej wymarzonej szkoły, mogę sobie pomarzyć, bo miałam niedawno remont pokoju i odpada, a chciałam uczyć się na samym końcu Polski. Zamiennikiem jest szkoła oddalona o 35 km od mojego domu. Nie wiem czy iść do tej bliższej czy właśnie do tej oddalonej o te 35 km, bo nie wiem, czy miałabym czas na wyrobienie się z materiałem w szkole itp. Jest tutaj osoba, która miała lub ma podobny problem i może mi co nieco powiedzieć na ten temat? Dziękuję ❤️
Za błędy przepraszam, ale pisane na spontanie :)