U mnie wyglądało to następująco:1. Pijemy pełną szklankę soku z cytryny.2. Przebieramy się w swoich pokojach w stroje kompielowe.3. Wrzucają nas do basenu.4. Cali mokrzy zostaliśmy wytarzani w piachu.5. Brudni zakładamy stroje policjantów i robiąc przysiady mówimy alfabet od tyłu.6. Idziemy na plażę.7. Tam wrzucają nas do wilgotnego i głębokiego dołu, a naszym zadaniem jest się z niego wydostać.8. Potem bierze mnie na ręce przystojny 16 latek, całuje w czoło i funduje nam zimną kąpiel w morzu, z którego musimy się wyczłapać.9. Pan od matematyki daje nam przydomek morski (mój to czarna perła XD)a na koniec panie dają nam po pełnej tubie bitej śmietany i możemy robić z nią co chcemy *-*opiszcie jak to wyglądało u was!